Komentarze: 1
Możesz wyrwać mi serducho z piersi, pobawić się nim a potem wyśmiać i odrzucić. Ja jej znajdę, opatrzę każdą ranę, ożywię to uczucie które w nim mieszka i odeślę Ci z powrotem...
A gdy w końcu przyjmiesz je i uznasz za swoje, zaśmieję Ci się głośno w twarz , odwrócę się i odejdę.
A pod powieką ukryję ostatnią łzę...