Komentarze: 4
Ostatni piątek - koncert Heya - rotunda
Szturm na męską toalete. Po kilkunastu minutaj zostają już tylko dwie osóbki. Ja i on. Zmęczona, na wpół przytomna doczekuje się usłyszenia słówek na które czekałam ponad pół roku. Przez kolejne godziny czuję się jedną z najszczęśliwszą osóbką pod słońcem w ramionach najbardziej kochanej przezmnie osóbki na ziemi....
Wracam do domu. Emocje opdają. Zaczynam myślec o tym co się stało i co usłyszałam. I znów nie wierze ...
Urok mego szczęścia polega na ulotności.
Niektórzy mogą być szczęśliwi przez wiele lat ale w końcu ich szczęście pryska i już nigdy wiecej nie wraca. Moje szczęście przychodzi do mnie często. Ale odchodzi zawsze częściej ...
Co nie zmienia moich uczuć do niego.