Archiwum 24 grudnia 2003


gru 24 2003 Skłamałam...
Komentarze: 3

Skłamałam ot tak całkiem niewinnie, być chwile był mój byś był tylko przy mnie ...

Wymyśliłam moją i jego postać by stworzyć ideał i dwie równoległe historie. On wymknął mi sie z rąk a ja straciłam panowanie nad sobą. On odszedł zostawiając ostatnią pamiątke czegoś czego nigdy tak do końca nie powinno być a ja zostałam w dwóch równoległych światach niepotrafiąc ocenić który jest tym prawdziwym.
A teraz pragnę stworzyć sobie rzeczywistość w której nie będzie ani jego ani mnie. Rzeczywistość najbardziej rzeczywstą

Najpewniej znowu zmyśliłam to sobie.

 

sic! : :